Pandemia jest z nami już ponad rok. Aktualnie przechodzimy już trzecią falę podwyższonych zakażeń. Rząd każdego dnia informuje o konieczności stosowania zasady DDM ograniczając przy tym część naszych swobód obywatelskich. Jak zatem nie zwariować i jednocześnie zapewnić sobie aktywny wypoczynek. Jak zaplanować wakacje aby bezpiecznie spędzić urlop z rodziną. Jednym z rozwiązań mogą być wakacje w przyczepie. Nie mam tu na myśli spędzenia dwóch miesięcy w wynajętej przyczepie na jednym polu kempingowym. Chodzi o aktywne weekendy oraz dłuższe wyjazdy tak by być niezależnym od obostrzeń i spędzić ciekawe pełne przygód wakacje w przyczepie kempingowej. Od czego zatem zacząć i jak zaplanować sobie urlop w tych trudnych pandemicznych czasach. Poniżej kilka propozycji i rozwiązań na udany wypoczynek z podpiętą na haku budką.
Jeżeli nigdy wcześniej nie próbowaliśmy tego rodzaju wypoczynku warto w pierwszej kolejności zasięgnąć trochę wiedzy z popularnych grup na Facebook-u oraz poczytać i pooglądać blog oraz vlogi dostępne w sieci. Jeżeli chcesz pierwszy raz spędzić wakacje w przyczepie sugeruję wynajem tak owej. Ilość firm zajmujących się wypożyczaniem przyczep w przeciągu ostatnich dwóch lat gwałtowanie wzrosła. Dzięki temu mimo boomu na karawaning jest szansa na znalezienie dla siebie ciekawej opcji.
Sprawdźmy w pierwszej kolejności jakie możliwości w kontekście holowania ma nasz pojazd oraz nasze uprawnienia. W większości przypadków popularny samochód kompaktowy bądź klasy średniej jest w stanie pociągnąć przyczepę od dopuszczalnej macie całkowitej 1200 kg. Wówczas mieścimy się w kategorii B popularnych uprawnień naszego prawa jazdy oraz nie musimy wnosić dodatkowych opłat na drogach szybkiego ruchu, gdyż dopuszczalna masa całkowita naszego zestawu mieści się w 3500 kg.
W drugiej kolejności musimy zadać sobie pytania jaki standard przyczepy będzie dla nas wystarczający. Wakacje w przyczepie to niekoniecznie szkoła przetrwania. Dostępne przyczepy potrafią zapewnić komfort podróżowania i wypoczynku niemal jak w 3 gwiazdkowym apartamencie. Należy jednak pamiętać, że im większa i lepiej wyposażona przyczepa tym większy koszt wynajmu, wyższa kaucja oraz co istotne zwykle większa masa zestawu. Ceny najmu przyczep zaczynają się od około 100 zł za dobę, wówczas otrzymamy kilkunastoletnią przyczepę z podstawowym wyposażeniem. W kwocie od 150 zł za dobę jest już możliwość podróżowania przyczepą 4 osobową z łazienką i prysznicem. Powyżej 200 zł za dobę, zwykle będą to nowe konstrukcję posiadające niezbędne wyposażenie do pobytu na polach kempingowych, jak również „na dziko” czyli z panelami słonecznymi i odpowiednio dużymi zbiornikami na wodę czystą oraz szarą. Warto zwrócić uwagę jakie wyposażenie w kontekście sprzętu kempingowego oferuję dana wypożyczalnia. Często należy dopłacić za krzesełka, stół oraz wnieść opłatę serwisową. Warto mieć to na uwadze podczas kalkulacji danej oferty.
Jeśli rezerwacja naszej przyczepy została potwierdzona, możemy rozpocząć planowanie naszej podróży. Wakacje w przyczepie umożliwiają nam odwiedzenie wielu miejsc naszego pięknego kraju jak również uroczych zakątków całej Europy. Planując wyjazd dobrze jest wcześniej zorientować się jak jest dostępnością pól kempingowych, które od dwóch lat przeżywają oblężenie. Jeśli nie chcemy korzystać z miejsc zorganizowanych liczne fora internetowe polecają miejsca „na dziko”, które również warte są odwiedzenia.
Sezon karawaningowy zasadniczo może trwać cały rok. Wyposażenie przyczep pozawala na podróż i nocowanie nawet gdy temperatura spadnie mocno poniżej zera stopni. Jeżeli zależy nam na wypoczynku bez gwaru i tłumów warto zaplanować pierwszy wyjazd już w kwietniu lub maju. Mimo obostrzeń rządowych sporo kempingów otwartych jest jako parkingi z prądem i wówczas można z nich korzystać bez narażenia się na mandat. Oczywiści ważne w tym wszystkim jest zdrowy rozsądek, gdyż pandemia jest i dotyczy nas wszystkich ale należy pamiętać, że nie można się dać zwariować i przy zachowaniu reżimu sanitarnego już teraz zaplanować nasze pierwsze wakacje w przyczepie.